No po 5 min już byliśmy
- TY to nazywasz domem!?! przecież to Królestwo - mówiłam patrzac na Trzy Piętrową Ville z basenem i jakuzzi
- No , a nie jest nim ? - zapytał zdziwiony
- To raj a nie dom - odpowiedziałam - No chodź!- powiedziałam łapiąc go za rękę i ciągnąc do drzwi
Otworzył je śliczny wysoki chudy szatyn z grzywką czesaną na lewo i czapka skate .
- No siema Stary ! - krzyknął i przybił "łape" z Andreasem.
- Siema ! dzisiaj przyszedłem z przyjaciólka - powiedział i kiwnął na mnie głową
- Elo, jestem Sara - powiedziałam uśmiechając się
- No hej śliczna , jestem David , a ty co Saro ? dziewczyna Andreasa ? - zapytał kpiąc
- Nie , ale nawet jeżeli by nią była to już nie twój interes - wtrącił Andreas i spojrzał na niego dziwnym wzrokiem
- Spoko nie wkurzaj się tak szybko , macie zamiar stać tak całą impreze ? no wchodzcie - powiedział i poszedł tańczyć
- Przepraszam za niego - powiedział i podał mi rękę - no to chodź kicia tańczyć - krzyknął i zaciągnął mnie na środek parkietu
Przetańczyliśmy 5 szybkich piosenek , kiedy nagle puścili wolniaka , już poszłam w strone wolnych stolików , gdy nagle przede mną pojawił sie Andi (tak na niego też mówie).
- Gdzie uciekasz ? chciałem cię zaprosić do wolnego .. zatańczysz ze mną ? - zapytał szczęśliwy
-Ojej, nie spodziewałam sie ze do wolniaka ze mną zatańczysz - powiedziałam - Jasne chodź .
Tańczyliśmy wtuleni w siebie z 5 minut , po wolniaku poszliśmy na jedno z wolnych miejsc i zamówiliśmy po drinku , dlatego bo ja mam słabą odporność juz to tym 1 drinku byłam narąbana .
- Miło dzisiaj spędziliśmy dzień prawda ? -Zapytał Andi
- Tak ... ej Andi .. strasznie kreci mi sie w głowie .. pomożesz mi wstać .. skarbie ? - zapytałam cała pijana
- Jasne , może lepiej chodź już do mnie do domu jest 2 w nocy , a ty troche już za dużo wypiłaś - powiedział i wziął mnie na rece .
- Jupi , mój książe .. czuje sie jak ksieżnicza która jest noszona przez swojego księcia - krzyczałam , nie wiedziałam co mówie przez ten alkohol
- heh Kicia troche za dużo wypiłaś jak widzę - powiedział śmiejąc się ..
- Nie prawda , daleko jeszcze książe ? - zapytałam sie
- Nie już jesteśmy - powiedział
Zaniósł mnie na góre do jego pokoju i położył na łóżku .
- no to Kochana wyśpij się, ja pośpie na kanapie - powiedział
- Dziekuje , chodź tu powiem ci coś do ucha - powiedziałam biorąc komórke i nie wiadomo dlaczego włączając kamere w niej na nagrywaniu
- dobrze - powiedział przybliżając się - no co chciałaś powiedzieć ?
- To .. - powiedziałam i pocałowałam go w usta - Dziekuje ci za to ze jesteś
Odwzajemnił pocałunek i powiedział - też ci dziekuje .
Położyłam sie i zasnełam.Andreas poszedł i położył sie na kanapie.
*Myślenie Andreasa *
Nawet nie wiesz ile na to czekałem . niestety ty jesteś pijana i nawet nie wziełaś tego na poważnie , a ja jestem w siódmym niebie . Kocham Sare ... Nie zapomne napewno tego Dnia do końca życia .. może ona też to czuje .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz