*wakacje*
Kolejny durny dzien ;-; - powiedziałam , wstałam z łóżka pościeliłam je wzięłam bielizne i pobiegłam do ubikacji . Przebrałam się i zrobiłam lekki makijaż . Poszłam do pokoju siostry.
- Słońce wstawaj - powiedziałam
- jeszcze chwilka - odpowiedziała Sandra . Podeszłam do łóżka i zaczełam ją łaskotać . Wstała od razu .
- no to myszko , co chcesz na śniadanko ? - zapytałam
- Poproszę sałatke owocową - odpowiedziała
- Dobrze Skarbie ;3 przebierz się i zejdź na dół - Powiedziałam i ruszyłam w strone drzwi
- Sara czekaj ! - usłyszałam
- Tak Sanderko ? - rzekłam
- a podasz mi jeszcze moje ubranie to co mam na samej górze szafy? - zapytała
- Jasne , pierwszy raz poprosiłaś o pomoc z własnej woli ciesze sie - powiedziałam , podałam ubranie , i poszłam robić śniadanko.
Podeszłam do drzwi pokoju mamy otworzyłam i powiedziałam:
- Mamo ! śniadanie wstawaj - i poszłam
Po chwili wszyscy Przyszli do stołu. Było czuć od mamy alkohol a za 30 minut powinna iść do pracy eh... niech żyje jak chce - pomyślałam
- Smacznego :) - powiedziałam
Dziekuje i nawzajem - rzekła Sandra
- Dziekuje - Powiedziała mama
Po śniadaniu pozmywałam naczynia i wziełam telefon
Była 11 więc pomyślałam że napisze do Anderas'a SMS :
Hej wpadniesz do mnie ? czy może ja do ciebie ? :D bo nuda ;-; odp. :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz